Jak zabezpieczyć mieszkanie przed małym dzieckiem? Praktyczne porady!

Świeżo upieczeni rodzice przeżywają ekscytację z każdej nowej umiejętności swojego maluszka. Baczne obserwacje swojego dziecka pozwalają cieszyć się z jego rozwoju i kibicować w najmniejszych ale jakże ważnych osiągnięciach. Pierwsze słowo i pierwszy krok. To chyba najbardziej emocjonujące chwile w rozwoju malca. Dziecko jest ciekawe wszystkiego, poznaje świat, zachwyca się wszystkim nowym. Dużo satysfakcji daje patrzenie jak dziecko się rozwija. Jednak niesie to ze sobą też wiele zagrożeń. Maluszek ma w sobie dużo niewinności i naiwności – co mu może zagrażać? Przecież świat jest taki ekscytujący. Z jednej strony czas ten przepełniony jest radością, a z drugiej obawą o swoje dziecko.

Konieczność ciągłego pilnowania swojego dziecka można zminimalizować! Wystarczy, że odpowiednio wcześniej przygotujesz swój dom. Świeżo upieczonym mamom przyda się trochę oddechu. Sprawdź nasze praktyczne porady dotyczące zabezpieczenia domu przed dziećmi!

Miękkie uchwyty do mebli

Przychodzimy z pomocą w tej kwestii oferując miękkie, wykonane z naturalnej skóry uchwyty meblowe. Garbowane przy pomocy garbników roślinnych nie są szkodliwe dla zdrowia jak i dla środowiska. Stanowią delikatną alternatywę dla zwykłych uchwytów, na które dziecko może upaść i uszkodzić delikatne ciałko. Skórzane uchwyty to również doskonały sposób na odnowienie dziecięcych zabawek jak np. popularna kuchenka IKEA DUKTIG. Uchwyty do zabawkowej kuchni DUKTIG są dostosowane do małych rączek, dodatkowo zabezpieczone i wyszlifowane, a dzięki nim kuchenka zyskuje piękny, bardziej osobisty wygląd.

Wysuwane szafki

Otwieranie i zamykanie – jedna z ulubionych zabaw maluszków. Chwytanie w rączkę rzeczy z wnętrza szafek i wyrzucanie ich na zewnątrz to „ubaw po pachy”. Problem pojawia się, gdy w szafce są narzędzia taty, dokumenty albo świeżo wyprana i ułożona w równym rzędzie bielizna, a do mieszkania właśnie weszła teściowa zaproszona na obiad. Porozrzucane po całym mieszkaniu majtki, skarpetki i staniki, a wśród tego uśmiechnięty bąbelek – bezcenne.

A to wszystko stało się w ciągu zaledwie 20 sekund. Tutaj z pomocą przychodzą plastikowe lub silikonowe zabezpieczenia do szafek. Można pomyśleć o pozostawieniu jednej szuflady z zabawkami dla malucha, z której będzie mógł sobie swobodnie korzystać. Nabyta we wczesnym czasie umiejętność chowania rzeczy do szafek może zaowocować w dorosłym życiu 😉

Ostre krawędzie

Kiedy maluszek zaczyna wstawać nagle okazuje się, że często jego główka jest idealnie na wysokości wystającego rogu stołu. Jest to dosyć niebezpieczne, zwłaszcza że dziecko na początku dosyć chwiejne i nie kontroluje takich zagrożeń. Tutaj też możemy w łatwy sposób zapobiec guzom! Na rynku dostępne są osłonki na narożniki. Silikonowe, przeźroczyste w szybki sposób łagodzą ostre krawędzie rogów mebli. Na całej długości mebla można rozciągnąć specjalną taśmę piankową. Różne kolory pozwalają na dopasowanie do kolorystyki wnętrza. Nie musi to źle wyglądać!

Gniazdka i przewody

Każde dziecko przechodzi etap fascynacji gniazdkiem elektrycznym. Robi się niebezpiecznie gdy ta analiza „na odległość” przeradza się w próbę namacalnego zbadania tematu. „Co się kryje w tym magicznym czymś na ścianie? Ciekawe co się stanie, jak włożę tam kredkę? A może spróbuję paluszkiem?” Warto wcześniej zaopatrzyć się w specjalne zaślepki do gniazdek. Im bardziej mdłe, nudne tym lepiej! Uśmieszki i kolorki mogą tylko zachęcić dziecko do dalszych analiz. Kable i przewody elektryczne warto, w miarę możliwości, chować w specjalnych listwach. Jeśli to niemożliwe, postarajmy się, aby były możliwie poza zasięgiem rączki dziecięcej.

Dodatkowe środki ostrożności

Zwisające obrusy, postawione na skraju stołu naczynia, szklanki czy inne rzeczy, które maluch sobie może ściągnąć, niedokręcone słoiki, kosmetyki, chemia gospodarcza. To wszystko zagraża naszemu dziecku. Wystająca za kuchenkę rączka od patelni. Pokrętła od kuchenki, zmywarka z guzikami od frontu. Niestety przy maluchach trzeba mieć oczy dookoła głowy. Dlatego warto dobrze zaplanować wszystkie działania i potencjalne niebezpieczeństwa, aby oszczędzić sobie stresu, a zamiast tego czerpać radość z czasu spędzonego ze swoim maleństwem.